jesiennie znaczy wrzosowo....


zrobiło się na blogach... wiosną królują hiacynty, w maju bez, później lawenda, hortensja i teraz wrzos właśnie.... lubię zmieniające się pory roku poprzez zmieniające się kwiaty i lubię jesień za wrzosy właśnie, za astry i chryzantemy (niekoniecznie złociste)... za owoce głogu i jarzębiny i białe kuleczki derenia...


w tym roku zdecydowałam się na wrzos (a może wrzosiec??? - nigdy nie wiem tego na pewno) w kolorze białym i na szybko w z wykorzystaniem trochę przypadkowych przedmiotów (bo co ma wspólnego z wrzosem rozgwiazda i rycina z owadami) powstała dekoracja na komodzie...





Komentarze

  1. Niezwykle subtelne dekoracje!Piekne zdjecia.Pozdrawiam cieplo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie i bardzo klimatycznie! Niesamowicie mi się podoba :)
    Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zbieg okoliczności :)
    Jadąc dziś wcześnie rano do pracy, postanowiłam kupić wrzos i aby przełamać dotychczasowy mój stereotyp, w tym roku będzie właśnie biały :) Czeka na mnie grzecznie w samochodzie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Biały wrzos? Bardzo ładnie wygląda, zwłaszcza w tej białej osłonce (doniczce?), ale mimo wszystko wolę wrzos w kolorze wrzosowym ;-) Niemniej jednak dekoracja podoba mi się, jest taka subtelna i nienachalna. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pieknie, wssty sie przyznac ale po raz pierwszy widze bialy wrzos!
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  6. Dekoracja powstała może i na szybko ale jak cieszy oczy! Bardzo subtelna:)

    OdpowiedzUsuń
  7. oj tak, jesień nieodzownie kojarzy się z wrzosem... biały wygląda bardzo subtelnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Eteryczne i piękne ! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. ;))Biały wrzos,biała doniczka, biały kolor rządzi, co od razu widać po ilości komentujących;):D
    Super dekoracja i w ogóle nie uważam, żeby rozgwiazda jakoś nie pasowała do wrzosu, bo przecież może to być wrzos nadmorski, co nie?:>:D Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  10. Dekoracja piękna a zdjęcia jak zawsze zachwycają:)
    Oczekuj jutro listonosza, pozdrawiam cieplutko i miłego dnia Ci życzę!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. To napewno wrzos :) Wrzosiec kwitnie na wiosne, a wrzos jesienia. Tym sie roznia :)) Piekne wrzosowe zdjecia :)
    Pozdrawiam
    Monique

    OdpowiedzUsuń
  12. Dekoracja zachwycajaca, moje serce skradla.
    Pozdrawiam slonecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja dalej w głowie mam opory że wrzosy niosą nieszczęście i choć tak mi się podobają jeszcze nigdy nie miałam:(

    OdpowiedzUsuń
  14. Dekoracja piękna! A mnie to wygląda na regularny wrzos. :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Chyba nigdy na żywo nie widziałam białego wrzosu, uroczy!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Twój biały wrzos jest piękny! I zdjęcia bardzo klimatyczne!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. :))))
    dziękuję Wam za miłe słowa :)) zawsze wywołują uśmiech na mojej twarzy :)))

    Iluś :))) już nie mogę się doczekać :)) a czy listonosz dziś zapukał do Twoich drzwi??? według moich obliczeń powinien to zrobić najpóźniej jutro....

    Lejdik :))) masz rację :)) białe dekoracje cieszą się największym "wzięciem" :)) i sama takowe lubię - kojarzą mi się z przestrzenią, z czystością... z niedoścignionym vintage w stylu skandynawskim :))) choć tak naprawdę moje nie są białe tylko w kolorze pastelowej orchidei, to mój ulubiony kolor :)))

    białego wrzosu ci u nas dostatek w tym roku, na każdym stoisku można go znaleźć w kilu (lub nawet kilkunastu) egzemplarzach... też wolę taki "prawdziwy" wrzosowy, ale dla odmiany, czemu nie :)))

    Folkmyself :)) ja słyszałam o polnych kamieniach, że nie wolno ich przynosić do domu... o wrzosach chyba nie... ale biorąc pod uwagę zmiany, które zaszły w moim życiu ubiegłej jesieni to wrzosy przyniosły mi szczęście!! (ODPUKAĆ!!!!!!)

    jeszcze raz Wam dziękuję za przemiłe słowa :)) i przesyłam 1000 wirtualnych buziaków :))))

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne zdjęcia,Aniu jesteś mistrzynią!Próbuję Cię dogonić,ale nie mam szans :)

    Dekoracja prosta ale jakże urokliwa.Wrzos ma w sobie tyle piękna,że ze wszystkim będzie mu "do twarzy".

    Pozdrawia cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie i wrzosowo zrobiło się na blogach.
    Masz rację, że o każdej porze roku królują jakieś rośliny a na każdym blogu widać je inaczej. Ile nas jest tyle pomysłów, inspiracji... cudownie wprost :)))

    Ściskam i idę pozachwycać się Twoimi fotkami :))

    OdpowiedzUsuń
  20. tak, te kwiaty o kazdej porze roku inne, piękne... szkoda tylko, że w zimie ich malutko...
    piękna twoja dekoracja, te motylki przeurocze :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Biały wrzos jest cudowny! Nie mogę się napatrzeć na Twoją dekorację, a najbardziej spodobała mi się w niej ta, jak sama piszesz, "przypadkowa rozgwiazda";) Dla mnie rewelacja!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne miejsce :) na pewno będę zaglądać tu częściej:) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Twoja delikatna dekoracja pasuje do Ciebie!Bardzo ciekawie zestawiłaś przedmioty!Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja tez lubię odmierzać czas zmieniająca się wokół przyrodą:-)
    Śliczna dekoracja...

    OdpowiedzUsuń
  25. zdecydowanie urzekające! jesteś bardzo inspirująca!
    kupuje biały wrzos, absolutnie! :*

    OdpowiedzUsuń
  26. Lekko, zwiewienie, delikatnie:) Przepiękne ozdoby jesienne! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  27. Cudowne, delikatne, takie jak lubię - Twoje dekoracje i zdjęcia zachwycają.
    Pozdrawiam jesiennie.

    OdpowiedzUsuń
  28. Aniu, cudowne są Twoje aranżacje, zawsze tak delikatne, subtelne, romantycznie... i piękne fotografie!
    Cieplutko pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Kochane, kochane dziewczyny :))))
    dziękuję :))))
    i w ten zimny i pochmurny dzień przesyłam Wam mnóstwo słonka i pozytywnej energii :)))))

    OdpowiedzUsuń
  30. Ale śliczny klimacik uzyskałaś ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję ...