czerwony...


 Na Waszych blogach zagościła piękna jesień w kolorze czerwonym i od kilku dni w każdej wolnej chwili ją podziwiam. To bardzo miłe, że macie ochotę, że chcecie bawić się ze mną w kolory... udowodnić, że jesień to nie tylko katar, deszcz i niezadowolona mina... choć trzeba przyznać, że w tym roku jesień jest dla nas niezwykle łaskawa...

Korzystamy ze Stasiem z ładnej pogody  i wychodzimy na długie spacery, a najczęściej  towarzyszy nam czerwony samochodzik (to naprawdę przypadek). Słońce, słońce i jeszcze raz słońce... chciałoby się krzyczeć ze szczęścia...


Na straganie  kupujemy czerwone jabłka ulubionej przez Stasia odmiany GALA. Kto by pomyślał, że mój Niejadek tak się w nich rozsmakuje. Gdy tylko wchodzimy na bazarek, Staś podbiega do skrzynki i pokazując je paluszkiem mówi "te", więc pakujemy kilka sztuk na drugie śniadanie, na deser...


Jesienią nic tak nie smakuje jak herbata z dodatkiem domowego soku owocowego i nie ważne, czy jest biała, zielona, czy czarna, ważne że zawiera sok porzeczkowy, bo malinowy schowałam na zimowe przeziębienia...


A już od czwartku czekam na zdjęcia z kolorem pomarańczowym w roli głównej... ja już mam swojego faworyta (a w zasadzie faworytkę)...

pozdrawiam Was serdecznie
Ania

Komentarze

  1. :) i czerwone gruszki - klapsy :), masz rację, jesień piękna i już wiem, co zagości u mnie w czwartek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jo :)) jesień bez gruszki to nie jesień ;)) niestety Staś jest na nie uczulony, więc staram sienie kupować by nie kusić...
      czekam na "pomarańczową" fotkę ;))
      pozdrawiam
      Ania

      Usuń
    2. uuu, to lepiej nie kuś i wciskaj jabłka, w tym gatunki o gruszkowej nucie ;)

      Usuń
  2. Ale zdjęcia mm...zawsze masz takie piękne aranżacje:) Dziękuje za super zabawę:D daje kopa do działania i nowych inspiracji, juz nie mogę się doczekać kolejnego kolorku, pomarańczowy daje tyle pomysłów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witchqueen :))
      zawstydzasz mnie :)) ale dziękuję, dziękuję, dziękuję :))
      pozdrawiam
      Ania

      Usuń
  3. Wszystkie zdjecia piekne i rozgrzewajace:-)
    buziole Aniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu :))
      qrcze zapomniałam odpisać Ci na maila... przepraszam!!!
      Twoje czerwone zdjęcia cudowne - oba :))
      i czekam teraz na pomarańcz ;))
      a jak pogoda w dalekiej Italii??
      pozdrawiam
      Ania

      Usuń
  4. Twoje zdjęcie jest przepiękne!!! Ja dopiero uczę się fotografowania i mam nadzieję, że kiedyś i ja tak będę umiała:)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesiu :)
      aż się zaczerwieniłam jak to jabłuszko ;))
      wierz mi, ja wykonuję setki zdjęć i tak naprawdę do publikacji nadaje się 1 lub 2...
      i chyba siebie nie doceniasz, bo zdjęcia z czerwonym w roli głównej są naprawdę ŚWIETNE :))
      pozdrawiam
      Ania

      Usuń
  5. Ja uwielbiałam kiedyś sok z czarnego bzu, idealny przeciw przeziębieniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolino Anno :))
      pamiętam ten smak ze szkoły średniej, gdy przyjaciółka przywoziła go nam do jesienno-zimowych herbatek :))
      muszę sprawdzić czy jeszcze nie wszystkie owoce opadły może zrobie kilka butelek :))
      dzięki za przypomnienie :))
      pozdrawiam
      Ania

      Usuń
  6. Oczywiście, że piękne!!!
    Mój znajomy często powiadał, że wszystko zależy od podejścia. I to się tu zdecydowanie sprawdza. Wystarczy zachować pogodę ducha, żeby doceniać lepsze strony życia i codzienności :)
    Pozdrawiam Ania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, pozytywne nastawienie jest chyba najważniejsze na świecie :)) to takie łatwe (ale i trudne zarazem!!) cieszyć się chwilą...
      pozdrawiam
      Ania

      Usuń
  7. Ojej, jakie cudne czerwone jabłuszko sfotografowałaś. A ten czerwony samochodzik będzie świetnie pasował do mojej czerwonej karuzeli. Nasze chłopaki będą mogli się bawić razem w jesiennym parku ;)
    Chodzę od kilku dni z aparatem i wypatruję wszystkich kolorów tęczy, które dałoby się sfotografować ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ślicznie ujmujesz na zdjęciach przedmioty, jestem zachwycona. Właśnie dzisiaj postanowiłam wystawić posta z pomarańczem, ale będzie w duecie z innym kolorem :-). Zapraszam popołudniu :-))

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne zdjęcia Aniu..Ja wyraziłam chęć udziału w zabawie i nie mam kiedy zrobić zdjęć....
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  10. Z przyjemnością dołącze do zabawy, zainspirowałaś mnie bardzo :) Piękne fotografie

    OdpowiedzUsuń
  11. Wie chłopak co dobre ;)
    p.s.pierwszy punkt zabawy odfajkowany

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna ta Twoja "czerwona" jesień!

    OdpowiedzUsuń
  13. to teraz pomarańcz hmmm, najtrudniej będzie z różowym - chyba, aranżacje piękne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://nicniewiem-bea.blogspot.com/2012/09/jesien-w-kolorach-teczy-czerwony.html

      Usuń
  14. Łaaaaaaaaaaa, panikia!!!!!!!! gdzie znajdę pomarańczowy????

    OdpowiedzUsuń
  15. No właśnie, jesień w tym roku łaskawa...a dopiero się zaczęła. W moim raczkującym blogu też czerwone dzikie wino w roli głównej. "Jesień w kolorach" - bardzo fajny pomysł z oswajaniem coraz krótszych dni. Pozdrawiam czerwono
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  16. chciałabym się przyłączyć do zabawy, ale nie mogę umieścić u siebie Twojego banerka :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja tez juz mam na czwartek pomaranczowa faworytke, pewnie myslimy o tym samym :)))))
    U mnie soczek malinowy wlasnej produkcji czeka na naprawde chlodne dni, ale juz nie moge doczekac sie herbatki z nim.
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  18. Banerek już umieściłam i zdjęcie czerwonej jesieni zamieściłam.
    Pozdrawiam
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  19. I u mojego synka faworytem jest obecnie czerwone autko ze znanej bajki Disneya. Sliczny ten czerwony, u mnie malinki w calosci :)) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Pomarańcz mówisz...to jest wyzwanie!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. wspaniała ta Twoja zabawa:) może jutro uda mi się zrobić jeszcze zdjęcie z czerwienią:)))
    u Ciebie ślicznie!
    pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  22. Twój post jest taki rozgrzewający, że aż zachciało mi się takiej herbatki, tyle że z sokiem aroniowym :) A co do pomarańczu to wszystkie chyba myślimy o jednej "pani" ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Czy będziesz to jakoś zbierała do kupy, żeby te nasze kolorowe zdjęcia razem były koło siebie? Może to dobry pomysł, choć sporo pracy?
    Fajna jest Twoja propozycja, a ja rozglądam się już za pomarańczowym:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Swietna koncepcja, ja myślę, że do tego wystarczy jeden post (lub na każdy kolor post) z inlinkz - wtedy my same dodajemy obrazki i potem wychodzi taka paczłorkowa układanka :D

      Usuń
  24. Piekna jest Twoja fotografia z czerwienia. Własnie spojrzalam za okno, gdzie pnie sie gąszcz tych listków, jednak u mnie te roslinki jeszcze zdrowo zielone są. Coś się jesień spóźnia ;)

    Nie tęskno mi za przeziębieniami, ale herbatki z soczkiem nie odmówię. Malinowy! Mmmmmm....

    Na pomarańczowy mam już pomysł!


    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  25. u mnie już pomarańcz! obmyślam żółty- oj ciężko

    OdpowiedzUsuń
  26. w ostatnim dniu dołączyłam! Ufff z pomarańczowym pewnie u mnie będzie jeszcze trudniej niż z czerwienią, ale nie moge porzestać o tych kolorach myśleć :))))))
    Dziękuję Ci za te okruszki radości, coś rozsiała po moim serduchu ♥

    OdpowiedzUsuń
  27. Chętnie przyłączę się do zabawy :-) Jestem tu nowa - witam się :-))

    OdpowiedzUsuń
  28. Witaj, jak pisałam wcześniej, pod twoim przedostatnim postem, po raz pierwszy zajrzałam do ciebie właśnie dziś i spodobała mi się twoja zabawa, z miłą chęcią dołączyłam. Banerek jest i zdjęcia też udało mi się jeszcze teraz dodać. Co ciekawe, ja właśnie dziś miałam taki "czerwony dzień", a o twojej zabawie przeczytałam 2 godziny temu, więc niespodziewanie idealnie trafiłam:) Pozdrawiam. Eva

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękny ten twój blog. Atmosfera bardzo moja :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Hej Aniu:) Jeszcze dziś załapałam się na zabawę:) U mnie dla Ciebie jesień w czerwieni, a już niedługo będzie i pomarańcz:))) pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  31. Witaj Aniu :)
    ja też dzisiaj dołaczam do zabawy :) mam nadzieje ze nie za późno :)
    a twoja czerwona jesień bardzo inspirująca :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Biznes ci nie idzie,wiec wymyslilas kilkutygodniowa ''zabawe'',aby o sobie przypomniec i moze cos sprzedac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. drogi Anonimie
      jak dobrze znasz mnie i moje myśli... BRAWO!! stwierdzę nawet, że znasz mnie lepiej niż ja sama... nawet mi przez myśl nie przeszła taka forma reklamy - liczyłam na dobrą zabawę z fotografią i tylko tyle, lub aż tyle...... gdy rok temu organizowałam CANDY i nie byłam właścicielką sklepu to wszystko było w porządku, tak??? nie robiłam tego z jakiś dziwnych pobudek??... teraz gdy organizuję zabawę mam w tym ukryty cel??? nie wiedziałam, że jestem taka wyrachowana ;)) zauważ, drogi Anonimie, że nigdzie w opisie zabawy nie ma wzmianki o moim sklepie, nawet nagroda dla wytrwałych nie pochodzi z OLD COTTAGE... a jeśli chodzi o sprzedaż, to dziękuje ma się bardzo dobrze - reklama w prasie, która nie jest tania się opłaciła ;))
      wracam do pakowania i realizowania zamówień, bo naprawdę szkoda mi czasu na głupoty...
      pozdrawiam

      Usuń
  33. a wieczorem odpowiem na Wasze pytania, odpiszę na Wasze maila i opublikuję fantastyczny tryptyk
    pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  34. Zawsze jakaś menda się znajdzie, tylko ciekawe, czemu jak tacy odważni to się nie podpisują? A tak w ogóle to jest jakaś NAGRODA:)?Czerwone autka to moje ulubione, moje pierwsze było czerwone:)pozdr. Bea

    OdpowiedzUsuń
  35. Dekodom,ty tez sie reklamowalas,robiac "prezent" dla Dag-esz,jeszcze cie to uwiera widze.Aniu,hm,troche zamiezania kolo boga, pozytywnego zamieszania w postaci tej zabawy jest ukryta strategia,co tu duzo mowic,wiadomo ,o co chodzi,Deko...tez wie.Moze ci sie to oplaci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wiesz, że ja naprawdę nie patrzyłam na to z tej strony... tak naprawdę staram się oddzielić HOME SWEET HOME od OLD COTTAGE, choć adres i zaproszenie do sklepu jest, bo to moja praca przecież, część mnie...
      pozdrawiam

      Usuń
    2. Miałam to zostawić, bo już raz przeżyłam ten szok, a tacy jak on/a karmią się naszymi emocjami, ale po prostu nie mogę - Aniu, niech tak zostanie, nie patrzyłaś i nie patrz na to z tej strony. Każdy sądzi po sobie, zawsze znajdzie się ktoś, kto powie, że wszystko, co robisz, robisz z chęci zysku szeroko rozumianego. Ktoś, kto nigdy niczego nie zrobił bezinteresownie, NIGDY nie pojmie sensu naszego istnienia. To moja ostatnia wypowiedź na ten temat, bawię się z Tobą dalej:)bo jest to superzabawa, i przynajmniej mojego komputerowca z domu wyciągnę:) Pozdr. Bea

      Usuń
  36. Och, no uwielbiam takie zabawy, co tu duzo mowic, skusil mnie ten baner teczowy, co rusz na ktoryms blogu! Dolaczam i juz wstawilam fotke czerwona, ojc, nawet nie jedna! Super pomysl z teczowa jesienia, dzieki za inspiracje. Link do zdjec: http://mamajagody.blogspot.nl/2012/09/jesien-w-kolorach-teczy-czerwony.html

    OdpowiedzUsuń
  37. A do Anonima: dzieki! NIe wiedzialam, ze jest sklep, a tak juz wiem i sobie zagladne.. No kto by pomyslal ;))

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja dziś dołączyłam do zabawy. :-) Chyba nie za późno?

    OdpowiedzUsuń
  39. Cześć :)
    Dołączam do zabawy, bardzo mi się podoba sam pomysł :) jest super :) mam nadzieję że nie za późno ..moje zdjęcie w kolorach czerwieni można zobaczyć w ostatnim poście :) buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  40. och! ja też się chcę bawić! :D
    lecę łapać jesienną czerwień w obiektyw ;)
    Twoje zdjęcia - bardzo ciepłe ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Ile zdjęć można zgłosić????

    OdpowiedzUsuń
  42. Jeżeli nie było za późno na mój akces to mój post z jesienią w czerwieni w moim poście http://natanna-takasobiekronika.blogspot.com/2012/09/jesien-w-kolorze-czerwonym.html

    OdpowiedzUsuń
  43. link do mojego koloru :-)http://domi-mi.blogspot.com/2012/09/jesien-w-kolorach-teczy-czerwony.html

    OdpowiedzUsuń
  44. ale ze mnie gapa, nie wiedziałam, ze trzeba linki wysyłać:) ale post był!!

    no i u mnie pojawiły się z tej okazji czerwone jabłka:) oto czerwony link:

    http://lavande-cottage.blogspot.com/2012/09/jesien-w-kolorach-teczy.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie trzeba, ale można - wystarczy potwierdzenie, ze bierzesz udział w zabawie - ja w wolnej chwili zaglądam, podglądam, podziwiam ;)) tylko czasu na komentarze brak - poświecę kiedyś wieczór i obiecuję nadrobię w tym zakresie zaległości ;))
      a linki po prostu bardzo ułatwiają mi sprawę :))
      pozdrawiam
      Ania

      Usuń
  45. A to mój spóźniony link.
    http://ogrodmarii.blogspot.com/2012/09/zabawa-w.html#links
    Pozdrawiam weekendowo i dziękuję za wspaniałą zabawę kolorami.Bożena

    OdpowiedzUsuń
  46. I ja z wielką przyjemnością dołączam do zabawy, bo jesień kocham miłością wielką i cieszę się, że ktoś wpadł na pomysł takiej zabawy z oswajaniem tej pory roku. :))) Tutaj podrzucam linka z kolorem czerwonym, a za moment będzie również pomarańczowy :)) http://na-tarasie.blogspot.com/2012/09/jesienniscie.html

    Z przyjemnością pozaglądam też do innych dziewczyn, bo fotki robią cudne! Twoje autko jest przepiękne :))

    OdpowiedzUsuń
  47. To jeszcze mój link do czerwonej jesieni: http://be-bycitworzyc.blogspot.com/2012/09/na-czerwono.html

    OdpowiedzUsuń
  48. Kurczę, w końcu zaskoczyłam, co z tym linkiem;) oto on: http://dom-mojaprywatnaoazaspokoju.blogspot.com/2012/09/jesien-wita-nas-na-czerwono.html, zapraszam Iwona

    OdpowiedzUsuń
  49. DODAŁAM KOLOR CZERWONY:))http://bozenaskowo.blogspot.com/2012/09/jesien-w-kolorach-teczy-czerwony.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  50. Ja też dodałam kolor czerwony, trochę spóźniona http://basa-100.blogspot.com/2012/09/jesien-w-kolorze-czerwonym.html....pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mała pomyłka w linku
      http://basa100.blogspot.com/2012/09/jesien-w-kolorze-czerwonym.html

      Usuń
  51. Aniu mam nadzieję, że mogę jeszcze dołączyć do zabawy :) Mój czerwony kolor http://rozanewzgorze.blogspot.com/2012/09/rodzinnie.html Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  52. zrobiłam czerwoną jesień w terminie, ale nie podlinkowałam, gdzie ja mama głowę - robię to teraz, przepraszam za opóźnienie :)
    http://marrgott.blogspot.com/2012/09/jesien-w-kolorach-teczy.html

    OdpowiedzUsuń
  53. Uzupełniam kolor czerwony oto link do mojej czerwieni:
    http://aniolyanielki.blogspot.com/2012/10/jesien-w-kolorach-teczy-fotograficzna.html

    OdpowiedzUsuń
  54. Kolor czerwony gotowy:))))http://christina-art.blogspot.com/2012/10/jesien-w-kolorach-teczy-czerwony.html
    Teraz już będę punktualna :))))obiecuję :)))))

    OdpowiedzUsuń
  55. Z lekkim poślizgiem - czerwony: http://rozterkimlodejmatki.blogspot.com/2012/10/kolory-jesieni-czerwony.html

    OdpowiedzUsuń
  56. U MNIE TEŻ CZERWONO http://zrecznarobota.blogspot.com/2012/10/jesien-w-kolorach-teczy-czerwony.html

    OdpowiedzUsuń
  57. I jeszcze moj czerwony: http://alexls-destinationart.blogspot.com/2012/09/jesien-w-kolorach-teczyodsona-pierwsza.html

    OdpowiedzUsuń
  58. Czerwienię się ze wstydu ,ze dopiero teraz ale zobacz datę :-)http://maszape.blogspot.com/2012/09/to-taka-inna-czerwien.html

    OdpowiedzUsuń
  59. http://www.mojaprzystan-ila.blogspot.com/2012/09/moj-czerwony.html Aniu przesyłam linka do zabawy w kolory tęczy:)

    OdpowiedzUsuń
  60. To i ja zapraszam z opóźnieniem do swoich czerwonych jesiennych ujęć.
    http://podwiatr.wordpress.com/2012/10/21/autumn-leaves/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję ...