dekoracje Wielkanocne...



W tym roku na Święta Wielkanocne wyjeżdżamy do moich Rodziców, więc wcześniej niż zwykle udekorowałam dom, a w zasadzie stół... zdecydowałam się na gazetowe jajka przewiązane lnianym sznurkiem, ozdobione szydełkowym kwiatkiem i drewnianymi guzikami, kilka gałązek z niedzielnego spaceru, narcyzy z osiedlowej kwiaciarni, nic wielkiego, ale tak właśnie lubię...


niestety jajeczka przepiórcze to nie tylko dekoracja, to także "wyprawka na Święta" dla mojego Małego Alergika...


od czasu jak prowadzę sklep zauważyłam, że podoba mi się wiele rzeczy, ale nie muszę ich wszystkich mieć... kiedyś oglądając katalogi miałam wypieki na twarzy i marzyłam o prawie wszystkich dodatkach... teraz bardziej racjonalnie podchodzę do tych spraw... choć miłość do jednego przedmiotu pozostała... od dawna marzyłam o... kurze- tak, o zwykłej, białej, szklanej kurze... i teraz takie cudo mam w swoim domku (te niezawodne A...)



pozdrawiam
Ania

Komentarze

  1. Oj jak ładnie:) Bez przesady ale z wdziękiem. Bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie w ilości a w jakości sekret, tez uważam, że umiar dobrze rzeczy robi;)
    ściskam !

    OdpowiedzUsuń
  3. Super prezentują się gazetowe jajeczka. Niby takie skromne, a jednak maja niezaprzeczalny urok. Już od dwóch lat korcą mnie ...ale kończy się zawsze na podziwianiu u innych.
    Udanych Świąt Wam życzę i pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajnych swiat w domu,serdeczne pozdrowienia irena

    OdpowiedzUsuń
  5. no jajeczka gazetowe pierwsza klasa! Ja nie wiem, czy w tym roku się zmobilizuję do wielkanocnych ozdób... może dziś?...z może jutro ;) Pozdrawiam wiosennie i świątecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Porcelanowa kura kojarzy mi się ze śniadaniem wielkanocnym w moim rodzinnym domu. Nagrzana kura zajmowała honorowe miejsce na stole, po jej otwarciu oczom biesiadników ukazywały się okraszone jajka, dodatkowo każde z nich wypolerowane było odrobinką masła... wyglądało to bejecznie. Aż pewnego dnia kura uległa nieodwracalnemu uszkodzeniu :(
    Teraz poluję na taką do własnego domu

    OdpowiedzUsuń
  7. w tym szaleństwie jest metoda ;)
    czyli w skromności siła!
    tez tak lubię :)
    Szczęśliwych Świąt Aniu!

    OdpowiedzUsuń
  8. naturalnie, że pięknie i pięknie, że naturalnie!:)
    miło, że mimo rodzinnego wyjazdu, akcenty są, jakoś tak niefajnie, kiedy ktoś mówi,że mu się "nie opłaca", bo wyjeżdża...
    serdecznie pozdrawiam! :)
    dziki lokator z bezmeldunku

    OdpowiedzUsuń
  9. a pani kurka...
    kiedyś każdy taką miał, teraz każdy taką chciałby mieć ;)
    d.l.

    OdpowiedzUsuń
  10. ...oj tak kura to wspomnienie dzieciństwa... Moja Babcia taką miała. niestety teraz nie wiadomo co się z nią stało...

    OdpowiedzUsuń
  11. Ślicznie i delikatnie, a kura cudna.
    Mam taką samą i nieustanie jestem zachwycona.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ty zawsze stawiasz na jakość:). Jaja gazetowe cudowne, moje nie wyszły takie ładne. A kura... od kilku dni mam identyczną:) i też o niej zawsze marzyłam:)
    Wesołego Alleluja!

    OdpowiedzUsuń
  13. Takie skromne i dlatego takie urocze :) nieznoszę tych żółtych plastików na święta jakie oferują nam sklepy...

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna dekoracja.
    Aniu radosnych Świąt tobie i Rodzinie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Aniu ja tez na swieta wyjezdzam do mamy, ale co nieco w domu tez udekorowalam.
    Gazetowe jajka sa swietne, do tego szydelkowy kwiatuszek, guziczek i jest pieknie!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne dekoracje :)
    Jajka bardzo mi się podobają, kura również :)

    Pozdrawiam

    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne dekoracje !!!
    Pozdrawiam ciepło i świątecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Hi, nice Easter decorations, awesome pictures!!!
    Have a great time. Renata

    OdpowiedzUsuń
  19. Dekoracyjnie klimat został uchwycony:) Subtelnie, aczkolwiek wymownie:)Pozostaje mi życzyć dobrego swiętowania i podziwiania...

    OdpowiedzUsuń
  20. To już kolejny blog na którym widzę te jajeczka i chyba w końcu spróbuję zrobić. Jeszcze jest trochę czasu. A dekoracja choć skromna to robi wrażenie! Życzę Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczne delikatne dekoracje :) Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  22. "Nic wielkiego" ale efekt boski :) Gazeciane jajka- super pomysł :)

    Pozdrawiam ciepło
    Daria

    OdpowiedzUsuń
  23. He he... ja też tak kiedyś miałam, człek jednak dorasta do tego, że nie musi mieć wszystkiego.
    Świetne proste dekoracje. Jaja przepiórcze i u mnie były na porządku dziennym, ale lubię je za piękne, naturalne ubarwienie.
    Radosnych Świąt Aniu!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Eleganckie dekoracje! Jajka śliczne - może w przyszłym roku się na takie skuszę :) Pozdrawiam świątecznie

    OdpowiedzUsuń
  25. Kochane Dziewczyny :))
    bardzo, bardzo Wam dziękuję :))
    i cieszę się, że moje bardzo, bardzo skromne Świąteczne dekoracje przypadły Wam do gustu :)) bo ja właśnie tak lubię, kiedyś stawiałam na ilość nie jakość, więc były i świeczki-baranki i kurczaki i zające... teraz wolę mniej, 1-2 akcenty... podejrzewam, że gdybyśmy nie wyjeżdżali nie wiele więcej dekoracji zdobiłoby nasz dom... bo najważniejszy jest klimat, ta magia - czas spędzony z rodziną, wspólne rozmowy i milczenie... spacer, Msza... chyba się starzeję...

    Dziękuję Wam za życzenia :)))
    mam nadzieje, że znajdę jeszcze chwilkę by wpaść do Was z życzeniami i uśmiechem :))

    pozdrawiam Was
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo mi sie Twoje dekoracje podobają. Widzę po blogach, że dyskrecja w tym roku króluje :)
    Pozdrawiam i wesołych Świąt życzę!

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękne zdjęcia wiosenne ;)
    Będę zaglądać na pewno ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
    Wesołych Świąt

    OdpowiedzUsuń
  28. Życzę Tobie i całej Twojej rodzinie
    abyście na co dzień przeżywali swoje własne święto 'zmartwychwstania'
    poprzez odradzanie się w waszych sercach miłości do najbliższych
    oraz wiarę w potęgę i trwałość uczucia.
    Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  29. Witam ,dziękuję za odwiedzinki u mnie .
    Ja tu kiedyś byłam podziwiałam twoje szydełkowe pojemniczki , nie pamiętam czy publicznie ale podziwiałam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Kwiaty z cebulek też pędzę :) slicznie zdobią dom. Zapraszam http://mala-rzecz-a-cieszy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję ...