peonie...



przyszła do mnie, nie wiem skąd,
zawróciła w głowie tak dokładnie
teraz rozumiem, to jest to
jedna z nią noc i już przepadłem...


słowa piosenki Oddziału Zamkniętego choć nie o kwiatach, ale dokładnie oddają to co czuję patrząc na piwonie właśnie... i zamiast całej nocy wystarczyło mi jedno spojrzenie...

o tej porze roku nie istnieją dla mnie żadne inne kwiaty... kocham te róże bez kolców (jak ktoś je nazwał) i upajam się ich słodkim zapachem i delikatnością płatków... co roku obiecuję sobie, że zasuszę przeogromny bukiet... i co roku na obietnicach się kończy - boję się, że nie wyjdzie to tak jak bym chciała, więc wolę cieszyć się krótką chwilą kiedy goszczą w moim domu...





znalazłam w necie fajne ilustracje botaniczne, które mam zamiar wykorzystać przy tworzeniu saszetek zapachowych...



Komentarze

  1. Skądś znam tę miłość:)

    Uwielbiam je!

    Zapraszam Cię na moje candy:
    http://pod-niebem-pelnym-cudow.blogspot.com/

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne te piwonie, jeszcze nigdy nie widziałam takich.Cudownie lekkie i delikatne,a odcień różu przepiękny.Życzę powodzenia przy tworzeniu saszetek, woreczków??? zapachowych.Zakładam,że będą zachwycające jak same kwiaty.
    Ach, i jeszcze jedno. Twoje zdjęcia bardziej podobają mi się od tych rysunków z internetu.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. też je uwielbiam, ale nie wiem czy można je zasuszyć. ciesz się nimi gdy są świeże, wtedy pachną najpiękniej!
    :)
    E.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też kocham piwonie, szczególnie te bladoróżowe, z resztą wszystkie kocham... Te ciemniejsze za to piękniej pachną... Nigdy nie suszyłam ich w całości, za to suszę płatki (te, które opadają z kwiatów ściętych do wazonu, bo tych z krzaczków mi szkoda;))Zapach suszonych płatków piwonii jest ciekawy, choć może nieco mdły. Piwonie to dla mnie od dawna jedne z najpiękniejszych kwiatów. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne!! I ten zapach!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne piwonie i piękne fotki

    OdpowiedzUsuń
  7. Peonie,królowe czerwca.
    Piękne kwiaty,które niesamowicie zaczarowałaś w swoich zdjęciach.

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ one są piękne, Twoje zdjęcie oddaje im całe piękno.Uwielbiam do Ciebie zaglądać i cieszyć oczy artystycznymi drobiazgami.
    Czekam na woreczki zapachowe.

    OdpowiedzUsuń
  9. tez je kocham :) i też mam właśnie posta o nich zrobić, hihi :)
    wielka szkoda, że nie kwitną cały rok...

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne :))
    I cudownie pachną :)
    A pomysł na saszetki - super!

    Ściskam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne kwiaty, też je bardzo lubię. Ostatnio przyniosłam do domu piękny bukiet, zapominając o mojej alergii. Po kilku godzinach i ich intensywnym zapachu, szybko sobie o niej przypomniałam :(
    Pozdrawiam serdecznie po mojej długiej przerwie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Piwonie cudne - wytworne i delikatne zarazem. I ten oszałamiający zapach. Czekam z niecierpliwością na saszetki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piwonie również mam w swoim domku- nieziemsko pachną, ale Twoje mają fantastyczny kolor! Ilustracje botaniczne piękne, koniecznie musisz pokazać saszetki:)Pozdrawiam cieplutko w poniedziałek wysyłam paczkę:)!

    OdpowiedzUsuń
  14. I ja uwielbiam peonie/piwonie :) Mają niepowtarzalny zapach, tak intensywny i uroczy :) Nie wiem czy da się je zasuszyć.. płatki tak szybko opadają... Spróbuj :)

    A te ilustracje są piękne :) czekam co z nich zrobisz cudnego :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo Wam dziękuję za przemiłe słowa, które sprawiły mi dużo radości, ale też troszkę zakłopotały... do pięknych zdjęć, które umieszczacie na swoich blogach jeszcze mi daleko... a i czasu brak, a w zasadzie sprawność ruchowa na razie nie ta, by uczyć się, uczyć i próbować...

    pozdrawiam serdecznie
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  16. Aniu! Cuda! Gdzie dorwałaś te ilustracje? Są urocze! Po wakacjach zamierzam robić remont pokoju i chcę go w takim romantycznym stylu utrzymać - przydałaby mi się takie obrazeczki. :)

    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  17. I also love peonies....beautiful!!!! Jana

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam piwonie :-)Mają piękny zapach

    OdpowiedzUsuń
  19. Choć nie blogowałam przez miesiąc to i u mnie były i fotki im cyknełam ;) i nadrobię zaległości i je pokazę, bo piękne są! uwielbiam je! ;)
    A wiesz, ja tą piosenkę lubię i kiedyś tak sobie do mojej kumpeli nuciłam i mówiłam do niej Andzia, a ona powiedziała mi historię tej piosenki i wiesz, ze ona nie o kobiecie Ani jak Wy obie jest? tylko o narkotyku rzekomo? tak mi powiedziała, a to pani "dziennikarka" tzn studiowała ;) więc gdzieś tę informację wyniuchała...
    Buziaki Aniu :*

    OdpowiedzUsuń
  20. piękne zdjęcia :) pozdrawiam, Julia

    OdpowiedzUsuń
  21. Beautiful blog, beautiful lavander field!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję ...